zapomnienie o sobie, cierpienie z cierpiącymi, wesele z weselącymi się, splecenie własnego losu z losem tego, kogo się umiłowało. "Praca negatywności" nie świadczy już o braku doskonałości, lecz jest elementem prawdziwej Wielkości. Być może nie jest to Wielkość Metafizyczna, raczej Wielkość Moralna, której godności nie uszczupli nawet ludzka śmierć na szubienicy. Wcielenie nabiera nowego sensu. Hegel powie: ta sama prawda mieszka w filozofii, co i w religii, jeno w filozofii mieszka ona w pojęciu, podczas gdy w religii mieszka pod postacią wyobrażenia.<br><br><tit>DOWÓD ONTOLOGICZNY I DOŚWIADCZENIE SACRUM</><br><br>Od czasów Kartezjusza przenika nowożytną filozofię chrześcijańską pewien paradoks, bo tylko za paradoks można