i miasta... A jakże byśmy dziś wspaniale stali, gdyby miasta i te bogactwa, co są w nich, były w rękach czysto polskich! Skromni franciszkanie z Niepokalanowa.<br><br>W 1938 "Betar" wygrał z "Junakiem" mistrzostwo Zagłębia Naftowego. Publiczność po meczu wyciągnęła noże. Byli ranni po obu stronach, bo myśmy też mieli swoją szumowinę. Taki Fischel, zbudowany jak Zbyszko Cyganiewicz, bardzo lubił bić antysemitów. "Junak" zwerbował Gierulę z lwowskiej "Pogoni", Makomaskiego z Warszawy "Polmin" finansował, dawał lipne prace i w roku 1939 "Junak" zdobył mistrzostwo nie tylko Zagłębia, ale Polski.<br><br>Schulz jeszcze w 1936 zamieścił w "Głosie Drohobycko-Borysławskim" komunikat, że występuje z gminy