Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o jedzeniu, pracy, zdrowiu
Rok powstania: 1998
Tureckie też nie mają...
-Tak, tak, prawda.
-...zależy od tego, jakie, jakie to są rzeczy, czy to są rzeczy firmowe, czy to są rzeczy .
-Jest absolutnie bardzo ładny.
-Kupiłem go tu na Dickensa w sklepiku, no po prostu w takim sklepie z dżinsem firmy Dallas. Zobaczyłem go na wystawie przez szybę i stwierdziłem, że muszę wejść, zobaczyć, weszliśmy z Basią, Basia też powiedziała, że bardzo ładny, dobry był.
-Basiu, a ty kaszlesz cały czas?
- Basia, tobie herbaty?
-Tak, poproszę. Byłam u lekarza , że w zasadzie to mi nic nie jest, że oskrzela, kazał mi płukać gardło, powiedziałam, że nie umiem, była
Tureckie też nie mają...&lt;/&gt;<br>&lt;WHO1&gt;-Tak, tak, prawda.&lt;/&gt;<br>&lt;WHO2&gt;-...zależy od tego, jakie, jakie to są rzeczy, czy to są rzeczy firmowe, czy to są rzeczy &lt;gap&gt;.&lt;/&gt;<br>&lt;WHO1&gt;-Jest absolutnie bardzo ładny.&lt;/&gt;<br>&lt;WHO2&gt;-Kupiłem go tu na Dickensa &lt;gap&gt; w sklepiku, no po prostu &lt;gap&gt; w takim sklepie z dżinsem firmy Dallas. Zobaczyłem go na wystawie przez szybę i stwierdziłem, że muszę wejść, zobaczyć, weszliśmy z Basią, Basia też powiedziała, że bardzo ładny, dobry był.&lt;/&gt;<br>&lt;WHO3&gt;-Basiu, a ty kaszlesz cały czas?&lt;/&gt;<br>&lt;WHO2&gt;-&lt;gap&gt; Basia, tobie herbaty?&lt;/&gt;<br>&lt;WHO1&gt;-Tak, poproszę. Byłam u lekarza &lt;gap&gt;, że w zasadzie to mi nic nie jest, że oskrzela, kazał mi płukać gardło, powiedziałam, że nie umiem, była
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego