szampanskoje! Obłapiajom sie z płackami w siwyk ocętak, ze Zydami, Murzynami i panią Olbrajt, orajt. Co sie to nie porobiło! Matko Jezusowa, wleźli my do NATO.<br>Teroz ino wypatrywać wrogów, teroz na pewno juz nie domy ani guzika! Teroz beemy "mięsem armatnim" Amarykanów, niek sie tam te wschodnie ludy prokomuse tłukom, jes, o jes! Jo juz od rania stojem na śpicy i cujnie wypatrujem to ze wschodu, to ze zachodu. Musem uzgodnić z Jadwigom i z Helciom dyziury. Wróg musi być!<br>Jak wypatrzymy wroga, to..., no włośnie. Na razie trzeba sioć groch, bo marzec sie końcy, najlepse plony z marcowego siocio