Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Znak
Nr: 11
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 1982
do pytania: Gdzie ojciec spowiada? Czy mogę do Ojca wrócić? A spowiednik stara się penitenta wprowadzić na drogę systematycznej pracy duchowej. Ja np. często mówię: idź do spowiedzi za miesiąc i powtórz spowiednikowi to, co ode mnie dzisiaj usłyszałeś.
Jednak patrząc z zewnątrz, można mieć wrażenie, że spowiada się raczej "taśmowo"- ludzi mnóstwo, jak mieć czas na bardziej skomplikowane przypadki?
Oczywiście w dni wielkich odpustów trzeba spowiadać szybko, ale dla "odpukiwanej" spowiedzi nie warto by siadać do konfesjonału. Nawet przy wielkich kolejkach nie ma prawie godziny, żeby nie trzeba było komuś poświęcić piętnastu minut, a jeśli to nie wystarczy, to powiedzieć
do pytania: Gdzie ojciec spowiada? Czy mogę do Ojca wrócić? A spowiednik stara się penitenta wprowadzić na drogę systematycznej pracy duchowej. Ja np. często mówię: idź do spowiedzi za miesiąc i powtórz spowiednikowi to, co ode mnie dzisiaj usłyszałeś.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Jednak patrząc z zewnątrz, można mieć wrażenie, że spowiada się raczej "taśmowo"- ludzi mnóstwo, jak mieć czas na bardziej skomplikowane przypadki?&lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt;Oczywiście w dni wielkich odpustów trzeba spowiadać szybko, ale dla "odpukiwanej" spowiedzi nie warto by siadać do konfesjonału. Nawet przy wielkich kolejkach nie ma prawie godziny, żeby nie trzeba było komuś poświęcić piętnastu minut, a jeśli to nie wystarczy, to powiedzieć
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego