Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa przyjaciół o jedzeniu, pracy
Rok powstania: 2002
jego ufole nie atakują.
ufole?
ufole.
Masz ty ten język, Andrzej.
Ja mam język niewyparzony
Wspaniały, kurcze...
Jest to język czysto twórczy, kreatywny, bo tylko go obciąć.
Peep showy.
Ale jedną nockę, miałem, bo tam do tego pokoju, to nie wiedziałem jeszcze o tym, na jakiej stronie, tego wieczoru, położyłem tą książkę, rzeczywiście rozdział był
jego &lt;orig&gt;ufole&lt;/&gt; nie atakują.&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;&lt;orig&gt;ufole&lt;/&gt;?&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;&lt;orig&gt;ufole&lt;/&gt;.&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Masz ty ten język, Andrzej.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Ja mam język niewyparzony &lt;gap&gt; &lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Wspaniały, kurcze...&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Jest to język czysto twórczy, kreatywny, bo tylko go obciąć.&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Peep showy.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt; &lt;gap&gt; Ale jedną nockę, miałem, bo tam &lt;gap&gt; do tego pokoju, to nie wiedziałem jeszcze o tym, na jakiej stronie, tego wieczoru, położyłem tą książkę, rzeczywiście rozdział był
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego