Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Detektyw
Nr: 1 (149)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
świat przestępczy w L. nie było już miejsca dla nikogo nowego. Strefy wpływów były podzielone i każdy skrupulatnie pilnował swojej "działki". Zanosiło się więc na wojnę gangów, a to nie wróżyło niczego dobrego.

Martwa dziewczyna

Pierwszą ofiarą tej wojny gangów, jakiej spodziewał się rychło aspirant T., była długonoga Jolka, która tak bardzo podobała się Sławomirowi Z. Znaleziono ją niedaleko klubu bilardowego "Bila", uduszoną, w poszarpanej i zakrwawionej sukience. Jak wykazała sekcja zwłok, przed śmiercią była wielokroć gwałcona. Te oraz inne okoliczności zabójstwa wskazywały, że została zamordowana gdzie indziej, około godziny trzeciej nad ranem, zaś jej ciało podrzucono później pod "Bilę".
Jeżeli przyjąć
świat przestępczy w L. nie było już miejsca dla nikogo nowego. Strefy wpływów były podzielone i każdy skrupulatnie pilnował swojej "działki". Zanosiło się więc na wojnę gangów, a to nie wróżyło niczego dobrego.<br><br>&lt;tit&gt;Martwa dziewczyna&lt;/&gt;<br><br>Pierwszą ofiarą tej wojny gangów, jakiej spodziewał się rychło aspirant T., była długonoga Jolka, która tak bardzo podobała się Sławomirowi Z. Znaleziono ją niedaleko klubu bilardowego "Bila", uduszoną, w poszarpanej i zakrwawionej sukience. Jak wykazała sekcja zwłok, przed śmiercią była wielokroć gwałcona. Te oraz inne okoliczności zabójstwa wskazywały, że została zamordowana gdzie indziej, około godziny trzeciej nad ranem, zaś jej ciało podrzucono później pod "Bilę".<br>Jeżeli przyjąć
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego