Typ tekstu: Książka
Autor: Grynberg Henryk
Tytuł: Żydowska wojna
Rok wydania: 1989
Rok powstania: 1965
łatwo, choć znów niebezpiecznie, jest żyć.

Część pierwsza

Ojciec

Mój ojciec biegał do dziedzica, przekupywał żandarmów, robił co mógł. Dziedzic przekonywał żandarmów, że ojciec jest na folwarku niezbędny, i jeśli naprawdę zależy im, ażeby w terminie dostarczono te wszystkie kontyngenty, jakich się domagają, to powinni mu ojca na folwarku zostawić tak długo, jak długo to będzie możliwe. Więc ojciec pracował, prowadził mleczarnię i pomagał w rachunkach jak przedtem, tylko że nie dziedzic płacił ojcu, lecz ojciec dziedzicowi. Udawało się to przez rok.
Dziedzic pomagał zresztą ojcu do samego końca. Wreszcie, kiedy nie było już innej rady, ojciec załadował na pożyczoną od dziedzica furę
łatwo, choć znów niebezpiecznie, jest żyć.&lt;/&gt;<br><br>&lt;page nr=7&gt; &lt;tit&gt;Część pierwsza&lt;/&gt;<br><br>&lt;tit1&gt;Ojciec&lt;/&gt;<br><br>Mój ojciec biegał do dziedzica, przekupywał żandarmów, robił co mógł. Dziedzic przekonywał żandarmów, że ojciec jest na folwarku niezbędny, i jeśli naprawdę zależy im, ażeby w terminie dostarczono te wszystkie kontyngenty, jakich się domagają, to powinni mu ojca na folwarku zostawić tak długo, jak długo to będzie możliwe. Więc ojciec pracował, prowadził mleczarnię i pomagał w rachunkach jak przedtem, tylko że nie dziedzic płacił ojcu, lecz ojciec dziedzicowi. Udawało się to przez rok.<br>Dziedzic pomagał zresztą ojcu do samego końca. Wreszcie, kiedy nie było już innej rady, ojciec załadował na pożyczoną od dziedzica furę
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego