Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 2
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
kiedy przechodzą obojętnie. Czasami odbieram listy od oburzonych "obywateli", którzy twierdzą, że niszczę przyrodę tworząc bezsensowne przedstawienia. Ale przyjmuję też podziękowania za tę niewielką ingerencję, zmieniającą całą rzeczywistość. Napisał do mnie student, który rankiem szedł na uniwersytet i zobaczył niebieskie drzewo. Podziękował mi za przedłużenie snu. Cieszę się, gdy ktoś tak właśnie patrzy na moją twórczość.





ty i on

Pułapki rozstań

Wbrew pozorom, o wiele łatwiej jest być porzuconą niż samej od kogoś odejść.
Agnieszka Niedźwiadek

W ubiegłym roku, po piętnastu miesiącach związku ze wspaniałym facetem, zostawiłam go. Zrobiłam to z miliona powodów. Odeszłam od niego, ponieważ tkwiliśmy w nigdy-nie-kończących
kiedy przechodzą obojętnie. Czasami odbieram listy od oburzonych "obywateli", którzy twierdzą, że niszczę przyrodę tworząc bezsensowne przedstawienia. Ale przyjmuję też podziękowania za tę niewielką ingerencję, zmieniającą całą rzeczywistość. Napisał do mnie student, który rankiem szedł na uniwersytet i zobaczył niebieskie drzewo. Podziękował mi za przedłużenie snu. Cieszę się, gdy ktoś tak właśnie patrzy na moją twórczość.&lt;/&gt;<br><br>&lt;page nr=58-60&gt;<br><br>&lt;div type="art"&gt;<br><br>&lt;tit&gt;ty i on&lt;/&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Pułapki rozstań&lt;/&gt;<br><br>&lt;intro&gt;Wbrew pozorom, o wiele łatwiej jest być porzuconą niż samej od kogoś odejść.<br>Agnieszka Niedźwiadek&lt;/&gt;<br><br>W ubiegłym roku, po piętnastu miesiącach związku ze wspaniałym facetem, zostawiłam go. Zrobiłam to z miliona powodów. Odeszłam od niego, ponieważ tkwiliśmy w &lt;orig&gt;nigdy-nie-kończących
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego