i wyzwolenia Kuwejtu. Obserwował także manewry sojuszników. Jak pisze Reuters, celem wizyty Powella w krajach regionu - po Kuwejcie zamierza odwiedzić Damaszek i Rijad - jest m.in. przekonanie państw arabskich o konieczności utrzymania wprowadzonych w 1991 r., międzynarodowych sankcji wobec Iraku.<br>Większość Arabów opowiada się za złagodzeniem restrykcji - podobne stanowisko zajmuje także Unia Europejska i Rosja. Kraje te argumentują, że obowiązujące od dziesięciu lat sankcje nie okazały się skuteczne, a co więcej - przede wszystkim dotknęły cywilną ludność Iraku. Po zakończeniu wizyty w krajach arabskich, generał Powell udał się do Brukseli na spotkania z szefami dyplomacji pozostałych państw NATO.<br>&lt;au&gt;(PAP/Metropol)&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="news"&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Płoną domy