o ekranizacji Pamiętników Paska. Cała redakcja turlała się ze śmiechu, kiedy dzwonił do Hoffmana i Pasikowskiego i dopytywał o obsadę. A jutro chyba pójdę do szefa, żeby powiedzieć, że nowy się absolutnie nie nadaje. W końcu taka pomyłka dyskwalifikuje krytyka. Jak ci już powiedziałem, straciłem wiarę w ludzi, w tym także w siebie.<br>Ja natomiast wierzę w Edzia.</><br><br><br><br><br><br><br><div><tit>Pipsa w ziołach</><br>Mój stary przyjaciel Roszko uważa, że prawie wszystko można wyrazić jednym słowem, popartym odpowiednią mimiką i mową ciała. Tym słowem jest "no", które zależnie od okoliczności może być aprobatą, dezaprobatą, wyrazem zachwytu, obrzydzenia, oczekiwania, a nawet skierowaną do kelnera prośbą