pewien, że był tam majonez, przecier pomidorowy, czosnek i sok z cytryny. Samo mięso, oprócz kurczaka, było nieco żylaste, co zmusiło mnie do wydatnej pracy szczękami, ale przynajmniej doceniłem wartość posiadania naturalnego, a nie kupnego uzębienia.<br>Dla towarzyszących wam dzieci możecie zamówić dania o mniejszej objętości np. kiełbaskę "szyszkę", z talarkami i ketchupem za 5 zł. To następny handlowy trick właścicieli opisywanego lokalu - przypuszczam, że jest to trick skuteczny, bowiem panuje tam nieustanny ruch i interes kręci się znakomicie.<br>Z tego również powodu nie jest to lokal, w którym zakochani mogliby wyznać sobie miłość, choć, gdy przypominam sobie moje zaręczyny, które