Typ tekstu: Książka
Autor: Musierowicz Małgorzata
Tytuł: Dziecko piątku
Rok: 1993
po lewej, gdzie na wysokim stoliczku stał bukiet białych lilii obok malowanej słodkimi kolorami gipsowej figurki Matki Boskiej.
Babcia otworzyła jeszcze jakieś drzwi i wprowadziła ich do kuchni, która także była kwadratowa i obszerna, wyszorowana do lśniącej czystości. Był tu solidny, żelazny piec z czterema fajerkami, biało malowany kredens pełen talerzy i kubków i nawet ten sam, co zawsze, duży młynek do kawy, którego cztery ścianki przedstawiały cztery pory roku, a napis na owalnej porcelanowej tabliczce głosił gotyckimi literami: Grüss Gott!
Konrad rozglądał się, zadziwiony, jakby się znalazł w skansenie lub muzeum. Aurelia pokazała mu jeszcze wiszącą na ścianie wyszywaną serwetkę
po lewej, gdzie na wysokim stoliczku stał bukiet białych lilii obok malowanej słodkimi kolorami gipsowej figurki Matki Boskiej.<br>Babcia otworzyła jeszcze jakieś drzwi i wprowadziła ich do kuchni, która także była kwadratowa i obszerna, wyszorowana do lśniącej czystości. Był tu solidny, żelazny piec z czterema fajerkami, biało malowany kredens pełen talerzy i kubków i nawet ten sam, co zawsze, duży młynek do kawy, którego cztery ścianki przedstawiały &lt;page nr=47&gt; cztery pory roku, a napis na owalnej porcelanowej tabliczce głosił gotyckimi literami: &lt;foreign lang="ger"&gt;Grüss Gott!&lt;/&gt;<br>Konrad rozglądał się, zadziwiony, jakby się znalazł w skansenie lub muzeum. Aurelia pokazała mu jeszcze wiszącą na ścianie wyszywaną serwetkę
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego