Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o zdrowiu,o jedzeniu,o rodzinie
Rok powstania: 2001
nie może pić? Aha aha.
Jaka by nie była, to ja nie wypiję herbaty. Miętę piję w domu, mleko, kompot se zrobiłam gotowany taki z jabłek.
Nie będę pani takiej mocnej robić.
Nie nie, słabiusieńką słabiusieńką. Z mleczkiem jakąś czy śmietnką.
Śmietankę mam.
No dobrze, troszeczkę śmietanki. Tak że poprzygotowywałam, talerzyki pomyłam, łyżeczki jak to mówi się babcia babcia myje, to tak myje, że niedomyte. I żeśmy siedzieli, a później żeśmy jeszcze poszli na cmentarz. Pojechaliśmy do Brwinowa tam. Na cmentarzu dziadek zmarł z dziesięć lat temu zmarł.

To byliśmy na cmentarzu, jeszcze się tam zapaliło światełka, jakieś te coś tam
nie może pić? Aha aha.&lt;/&gt;&lt;/&gt; <br>&lt;who1&gt;Jaka by nie była, to ja nie wypiję herbaty. Miętę piję w domu, mleko, kompot &lt;orig reg="sobie"&gt;se&lt;/&gt; zrobiłam gotowany taki z jabłek.&lt;/&gt;<br>&lt;who4&gt;Nie będę pani takiej mocnej robić.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Nie nie, słabiusieńką słabiusieńką. Z mleczkiem jakąś czy śmietnką.&lt;/&gt;<br>&lt;who4&gt;Śmietankę mam.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;No dobrze, troszeczkę śmietanki.&lt;pause&gt; Tak że poprzygotowywałam, talerzyki pomyłam, łyżeczki jak to mówi się babcia babcia myje, to tak myje, że niedomyte. I żeśmy siedzieli, a później żeśmy jeszcze poszli na cmentarz. Pojechaliśmy do Brwinowa tam. Na cmentarzu dziadek &lt;vocal desc="yyy"&gt; zmarł z dziesięć lat temu zmarł.&lt;/&gt;<br>&lt;who4&gt;&lt;gap&gt;&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;To byliśmy na cmentarzu, jeszcze się tam zapaliło światełka, jakieś te coś tam
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego