Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 03.10
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 03.10
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
z chęci ukarania "transatlantyckiego premiera" za to, że zaangażował się w krucjatę, którą potępiało ponad 90 procent jego rodaków.
Kierunek Ameryka
Pewny swych racji Aznar nie przejmował się ani masowymi protestami, ani chwilowym spadkiem notowań. - Polityki zagranicznej nie robi się na ulicy - to była jego odpowiedź na marsze protestacyjne w tamtych burzliwych dniach. Po ataku terrorystycznym na Amerykę z 11 września premier poczuł, że miejsce Hiszpanii jest u boku USA. Potrafił do tego przekonać całą swoją partię, a ponieważ PP miała w parlamencie bezwzględną większość głosów, wybór premiera przesądził o polityce państwa.
Stanowisko wobec Iraku i spory w UE doprowadziły do
Kierunek Ameryka
Pewny swych racji Aznar nie przejmował się ani masowymi protestami, ani chwilowym spadkiem notowań. - Polityki zagranicznej nie robi się na ulicy - to była jego odpowiedź na marsze protestacyjne w tamtych burzliwych dniach. Po ataku terrorystycznym na Amerykę z 11 września premier poczuł, że miejsce Hiszpanii jest u boku USA. Potrafił do tego przekonać całą swoją partię, a ponieważ PP miała w parlamencie bezwzględną większość głosów, wybór premiera przesądził o polityce państwa.
Stanowisko wobec Iraku i spory w UE doprowadziły do
z chęci ukarania <q><transl>"transatlantyckiego premiera"</></> za to, że zaangażował się w krucjatę, którą potępiało ponad 90 procent jego rodaków.<br><br><tit>Kierunek <name type="place">Ameryka</></><br><br>Pewny swych racji <name type="person">Aznar</> nie przejmował się ani masowymi protestami, ani chwilowym spadkiem notowań. <q><transl>- Polityki zagranicznej nie robi się na ulicy</></> - to była jego odpowiedź na marsze protestacyjne w tamtych burzliwych dniach. Po ataku terrorystycznym na <name type="place">Amerykę</> z 11 września premier poczuł, że miejsce <name type="place">Hiszpanii</> jest u boku <name type="place">USA</>. Potrafił do tego przekonać całą swoją partię, a ponieważ <name type="org">PP</> miała w parlamencie bezwzględną większość głosów, wybór premiera przesądził o polityce państwa.<br>Stanowisko wobec <name type="place">Iraku</> i spory w <name type="org">UE</> doprowadziły do
