Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 04.03 (14)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
rozpaczą. Natomiast Falk traci to, co kocha, bo brakuje mu woli walki i doświadczenia. Nie umie rozpoznać właściwej drogi nawet wtedy, kiedy słyszy dobre rady od swego alter ego. Ani jeden, ani drugi - poza współczuciem - nie mogą sobie pomóc ani niczego ofiarować. Są jak marionetki w rękach anonimowych sił, które targają nimi na różne strony, a im się wydaje, że gonią za istniejącym sensem. Dlatego Dobel żegnając się z Falkiem zdobywa się tylko na krótkie surrealistyczne wyznanie. "W życiu spotkasz wielu ludzi, którzy będą ci mówić, jak żyć. Będą wiedzieli, co powinieneś zrobić, a czego nie. Nie kłóć się z nimi
rozpaczą. Natomiast Falk traci to, co kocha, bo brakuje mu woli walki i doświadczenia. Nie umie rozpoznać właściwej drogi nawet wtedy, kiedy słyszy dobre rady od swego alter ego. Ani jeden, ani drugi - poza współczuciem - nie mogą sobie pomóc ani niczego ofiarować. Są jak marionetki w rękach anonimowych sił, które targają nimi na różne strony, a im się wydaje, że gonią za istniejącym sensem. Dlatego Dobel żegnając się z Falkiem zdobywa się tylko na krótkie surrealistyczne wyznanie. "W życiu spotkasz wielu ludzi, którzy będą ci mówić, jak żyć. Będą wiedzieli, co powinieneś zrobić, a czego nie. Nie kłóć się z nimi
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego