Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Dziennik Polski
Nr: 14/7
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 1998
warunkach wolnego rynku, tylko jednostki mogą liczyć na późniejsze zatrudnienie.
Mimo to trudno już na samym początku załamywać ręce. Wszyscy, którzy tu trafiają, poddawani są indywidualnemu programowi resocjalizacji. W pierwszym miesiącu pobytu mogą wybrać sobie spośród wszystkich pracowników zakładu poprawczego swego rzecznika, który z pewnych powodów najbardziej im odpowiada. W tarnowskim poprawczaku rzecznikami zostają nie tylko wychowawcy, ale także choćby kucharki. Na samym początku część pracowników zakładu, nie będących pedagogami, z oporami przyjmowała ten pomysł, ale w końcu się on przyjął.
W pierwszym etapie wychowankowie punktowani są za pożądane postawy i zachowania. Jeśli uzbierają graniczną liczbę 1400 punktów, na co potrzeba
warunkach wolnego rynku, tylko jednostki mogą liczyć na późniejsze zatrudnienie.&lt;/&gt;<br>Mimo to trudno już na samym początku załamywać ręce. Wszyscy, którzy tu trafiają, poddawani są indywidualnemu programowi resocjalizacji. W pierwszym miesiącu pobytu mogą wybrać sobie spośród wszystkich pracowników zakładu poprawczego swego rzecznika, który z pewnych powodów najbardziej im odpowiada. W tarnowskim poprawczaku rzecznikami zostają nie tylko wychowawcy, ale także choćby kucharki. Na samym początku część pracowników zakładu, nie będących pedagogami, z oporami przyjmowała ten pomysł, ale w końcu się on przyjął.<br>W pierwszym etapie wychowankowie punktowani są za pożądane postawy i zachowania. Jeśli uzbierają graniczną liczbę 1400 punktów, na co potrzeba
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego