własnej firmy fonograficznej Nothing. We wrześniu 1992 roku pojawił się minialbum Broke, który mimo że zawarta na nim muzyka nie łagodziła obyczajów, to dotarł do pierwszej dziesiątki listy "Billboardu". Do piosenki Happiness In Slavery Reznor zrealizował jeden z najbardziej okrutnych wideoklipów. Zainspirowały go fragmenty książki Henry: Portret seryjnego zabójcy. W teledysku przedstawiał gwałconego i kastrowanego przez maszynę mężczyznę, który podczas tych okrucieństw przeżywał rozkosz. Oczywiście wideo nigdy nie zaistniało na falach MTV ani żad nej innej telewizji, choć w amerykańskich mediach wywołało niezłe zamieszanie.<br>W ramach Nothing Trent produkował również płyty innych wykonawców. Przede wszystkim odkrył dziś bardzo popularny zespół Marilyn