Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Przekrój
Nr: 2908
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 2001
karę śmierci nazywa barbarzyństwem, mimo że w 1997 r. jego koledzy klubowi podpisywali petycję w sprawie jej przywrócenia. Reagowali wtedy na śmierć warszawskiego licealisty zamordowanego przez młodocianych bandytów. Zachowali się inaczej niż minister sprawiedliwości, prof. Leszek Kubicki, który powtarzał, że "nawet najokrutniejsze zabójstwo nie może zniekształcać oceny sytuacji".
Kiedy sprawujący ten sam urząd Lech Kaczyński rozpoczął antyabolicyjną krucjatę, nikogo specjalnie nie zaskoczył. Poszedł tą samą drogą, co jego brat, Jarosław, też prawnik, który jako lider prawicowego Porozumienia Centrum wzywał w 1994 r. do uchylenia nieformalnego moratorium i domagał się egzekucji na skazańcach czekających na wykonanie wyroku. Zaniechanie kary uważał za niemoralne.
"Usankcjonowane
karę śmierci nazywa barbarzyństwem, mimo że w 1997 r. jego koledzy klubowi podpisywali petycję w sprawie jej przywrócenia. Reagowali wtedy na śmierć warszawskiego licealisty zamordowanego przez młodocianych bandytów. Zachowali się inaczej niż minister sprawiedliwości, prof. Leszek Kubicki, który powtarzał, że "&lt;q&gt;nawet najokrutniejsze zabójstwo nie może zniekształcać oceny sytuacji&lt;/&gt;". <br>Kiedy sprawujący ten sam urząd Lech Kaczyński rozpoczął antyabolicyjną krucjatę, nikogo specjalnie nie zaskoczył. Poszedł tą samą drogą, co jego brat, Jarosław, też prawnik, który jako lider prawicowego Porozumienia Centrum wzywał w 1994 r. do uchylenia nieformalnego moratorium i domagał się egzekucji na skazańcach czekających na wykonanie wyroku. Zaniechanie kary uważał za niemoralne.<br>"&lt;q&gt;Usankcjonowane
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego