Typ tekstu: Książka
Autor: Brzechwa Jan
Tytuł: Opowiadania drastyczne
Rok powstania: 1968
wszystko i mogłem już przystąpić do odpowiednich zabiegów leczniczych. Wolałem jednak czas pewien jeszcze odczekać, żeby uchronić się przed wścibstwem Ligenhorna i jego szpiegów. Zebrane materiały pozwoliły mi utwierdzić się w przekonaniu, że obserwacje Kiry były słuszne. Większość psychiatrów kwalifikuje się do leczenia na równi z ich pacjentami. Czyżby więc teoria intoksykacji psychotycznej miała rację bytu? Na sobie bynajmniej nie mogę tego stwierdzić, chociaż wielokrotnie poddawałem swoje postępowanie dokładnej analizie i co miesiąc regularnie sporządzam na nowo wykresy liczbowe, które dają wyraźny obraz pracy mego mózgu. Jest absolutnie sprawna i normalna.
Z zachowaniem całkowitej dyskrecji wznowiłem praktykę prywatną. Kira spełniała rolę
wszystko i mogłem już przystąpić do odpowiednich zabiegów leczniczych. Wolałem jednak czas pewien jeszcze odczekać, żeby uchronić się przed wścibstwem Ligenhorna i jego szpiegów. Zebrane materiały pozwoliły mi utwierdzić się w przekonaniu, że obserwacje Kiry były słuszne. Większość psychiatrów kwalifikuje się do leczenia na równi z ich pacjentami. Czyżby więc teoria intoksykacji psychotycznej miała rację bytu? Na sobie bynajmniej nie mogę tego stwierdzić, chociaż wielokrotnie poddawałem swoje postępowanie dokładnej analizie i co miesiąc regularnie sporządzam na nowo wykresy liczbowe, które dają wyraźny obraz pracy mego mózgu. Jest absolutnie sprawna i normalna.<br>Z zachowaniem całkowitej dyskrecji wznowiłem praktykę prywatną. Kira spełniała rolę
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego