Typ tekstu: Książka
Autor: Górska Halina
Tytuł: Druga brama
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1935
gdyby gdzieś wewnątrz mnie zerwały się jakieś
upusty.

- Czy nie wiesz, że będziesz miała znowu czerwone
oczy?! - mówiłam do siebie z wściekłością. - Czy
chcesz, żeby znowu wszyscy poznali?!

Ale łzy płynęły dalej niepowstrzymanie. A kiedy
wreszcie udało mi się już uspokoić, to i tak nie
było to na długo. Byłam teraz zawsze jak gdyby pełna
tego płaczu i najmniejsza rzecz - jakaś rękawiczka
mamy, która leżała porzucona na fotelu, jakby mama
wyszła tylko na chwilę, jakieś kroki na korytarzu, tak
podobne do kroków mamy, że serce kurczyło się gwałtownie
i zamierało w oczekiwaniu, uchylone drzwi do jej pokoju (tego
pokoju, który teraz
gdyby gdzieś wewnątrz mnie zerwały się jakieś <br>upusty. <br><br>- Czy nie wiesz, że będziesz miała znowu czerwone <br>oczy?! - mówiłam do siebie z wściekłością. - Czy <br>chcesz, żeby znowu wszyscy poznali?! <br><br>Ale łzy płynęły dalej niepowstrzymanie. A kiedy <br>wreszcie udało mi się już uspokoić, to i tak nie <br>było to na długo. Byłam teraz zawsze jak gdyby pełna <br>tego płaczu i najmniejsza rzecz - jakaś rękawiczka <br>mamy, która leżała porzucona na fotelu, jakby mama <br>wyszła tylko na chwilę, jakieś kroki na korytarzu, tak <br>podobne do kroków mamy, że serce kurczyło się gwałtownie <br>i zamierało w oczekiwaniu, uchylone drzwi do jej pokoju (tego <br>pokoju, który teraz
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego