Typ tekstu: Książka
Autor: Korczak Janusz
Tytuł: Król Maciuś Pierwszy
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1923
się o to wszystko pytać, bo z tego, co wie, wybiera potem wiadomości do gazety. Gazetę moją wasza królewska mość czytał codziennie. Czy źle w niej pisało?
- O, bardzo dobrze, aż za dobrze - boleśnie roześmiał się Maciuś.
Dziennikarz spojrzał Maciusiowi prosto w oczy i zapytał:
- Czy wasza królewska mość i teraz jeszcze nazwie mnie szpiegiem?
- Ja cię nazwę! - krzyknął nagle Felek zrywając się z kanapy.
Dziennikarz zbladł, z wściekłością spojrzał na Felka i zanim obaj chłopcy mogli się opamiętać, już stał we drzwiach.
- Zobaczymy się niezadługo znów, smarkacze! - zawołał i zbiegł szybko po schodach.
Przed domem nie wiadomo skąd się wziął
się o to wszystko pytać, bo z tego, co wie, wybiera potem wiadomości do gazety. Gazetę moją wasza królewska mość czytał codziennie. Czy źle w niej pisało?<br>- O, bardzo dobrze, aż za dobrze - boleśnie roześmiał się Maciuś.<br>Dziennikarz spojrzał Maciusiowi prosto w oczy i zapytał:<br>- Czy wasza królewska mość i teraz jeszcze nazwie mnie szpiegiem?<br>- Ja cię nazwę! - krzyknął nagle Felek zrywając się z kanapy.<br>Dziennikarz zbladł, z wściekłością spojrzał na Felka i zanim obaj chłopcy mogli się opamiętać, już stał we drzwiach.<br>- Zobaczymy się niezadługo znów, smarkacze! - zawołał i zbiegł szybko po schodach.<br>Przed domem nie wiadomo skąd się wziął
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego