Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Krzysiek
Rok powstania: 2003
swojej branży za granicą i to już jest coś. Nie , kurde, nie mył garów, nie?
A. No zgadzam się.
No i tam siedzą jeszcze, , Skubi teraz wpadł na jakieś wesele, widzieliśmy się z nim. Wpadł na godzinę wieczorem tutaj do Warszawy i pojechał z powrotem do Belgii. No. No i teraz przyjeżdża na początku sierpnia tu, już na stałe. A siedzieli od początku lutego. Tak...
Do Brukseli. , no to już spoko.
No. I mówi, że taki, taki tam w ogóle taki klimat, taki luzik. Jeszcze jest dozwolone...marihuana tam, więc po prostu wszyscy tam, wiesz, jakaś młodzież, wszyscy ujarani chodzą. Tak
swojej branży za granicą i to już jest coś. Nie , kurde, nie mył garów, nie? &lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;A. No zgadzam się. &lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt; No i tam siedzą jeszcze, &lt;vocal desc="yy"&gt;, Skubi teraz wpadł na jakieś wesele, widzieliśmy się z nim. Wpadł na godzinę wieczorem tutaj do Warszawy i pojechał z powrotem &lt;overlap&gt; do Belgii&lt;/&gt;. No. No i teraz przyjeżdża na początku sierpnia tu, już na stałe. A siedzieli od początku lutego. Tak... &lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt; &lt;overlap&gt;Do Brukseli. &lt;/&gt; &lt;vocal desc="ee"&gt;, no to już spoko. &lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt; No. I mówi, że taki, taki tam w ogóle taki klimat, taki &lt;orig&gt;luzik&lt;/&gt;. Jeszcze jest dozwolone...marihuana tam, więc po prostu wszyscy tam, wiesz, jakaś młodzież, wszyscy &lt;orig&gt;ujarani&lt;/&gt; chodzą. Tak
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego