w obliczu międzynarodowej koalicji Saddam, "dotąd przywódca rządów świeckich i rewolucyjnych, podjął publiczne modły i odwołał się do solidarności świata islamu".<br>Manipulacje te jednak mają na celu raczej wykreowanie pewnej rzeczywistości - co udaje się im w ograniczonym zakresie - niż odwołanie się do ugruntowanych emocji i przeświadczeń.<br>Ponadto najgwałtowniejsze konflikty nadal tlą się lub wybuchają przede wszystkim w obrębie poszczególnych cywilizacji.<br>Dotyczy to zwłaszcza islamu i sporów międzynarodowych (Irak - Iran, Irak - Kuwejt), napięć religijnych między szyitami a sunnitami czy między fundamentalistami a umiarkowanymi stronnictwami politycznymi w danym państwie, wreszcie walk plemiennych.<br>Traktowanie islamu jako jednolitej siły nie daje się obronić w obliczu faktów