i tyję. Ratunku! Albo niech on zmieni perfumy!<br>PS 3) Pokazałabym Państwu zdjęcie Petera Futo w młodości, ale tak je często oglądałam, że je zużyłam.<br><br><tit>Podstemplowane futro</><br><br>Zaczęło się już w samolocie. Nie, nieprawda, jeszcze w banku, gdzie oboje wstydziliśmy się podjąć po 400 dolarów na wyjazd, w momencie, kiedy tłum obok kłębił się, błagał i kombinował jak wycofać choć 100 z zablokowanych kont.<br>Była połowa stycznia 1982 roku, stan wojenny trwał trzy tygodnie, a my oboje dowiedzieliśmy się, że musimy jechać do Francji. Inni marzyli, żeby się jakoś wydostać, rodziny pracowników ambasad czekały na wolne miejsca w nielicznych startujących samolotach