Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 28
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
koszt biletów wstępu na imprezę, której właściwie nie było.
Do Zakopanego przyjechało z Limanowej kilka "bladych twarzy", ubranych w stroje, mające przypominać ubiór Indian Ameryki Północnej. Nazywają siebie "indianistami", a zrzeszeni są w Polskim Ruchu Przyjaciół Indian. Należą do grupy "Indianie Crow". - Wszyscy mylnie mówią kruki. A crow w dosłownym tłumaczeniu to są wrony. Taką nazwę nadali Indianom biali. Natomiast wśród plemienia Wron było stowarzyszenie Kruków - tłumaczą polscy Indianie. - Tworzymy taką grupę, która zajmuje się kulturą i tradycją Indian Ameryki Północnej. W dzieciństwie każdego z nas pasjonowały książki o Dzikim Zachodzie, o Indianach. Myśmy z tego po prostu nie wyrośli. Nadal
koszt biletów wstępu na imprezę, której właściwie nie było.<br>Do Zakopanego przyjechało z Limanowej kilka "bladych twarzy", ubranych w stroje, mające przypominać ubiór Indian Ameryki Północnej. Nazywają siebie "indianistami", a zrzeszeni są w Polskim Ruchu Przyjaciół Indian. Należą do grupy "Indianie Crow". - Wszyscy mylnie mówią kruki. &lt;foreign&gt;A crow&lt;/&gt; w dosłownym tłumaczeniu to są wrony. Taką nazwę nadali Indianom biali. Natomiast wśród plemienia Wron było stowarzyszenie Kruków - tłumaczą polscy Indianie. - Tworzymy taką grupę, która zajmuje się kulturą i tradycją Indian Ameryki Północnej. W dzieciństwie każdego z nas pasjonowały książki o Dzikim Zachodzie, o Indianach. Myśmy z tego po prostu nie wyrośli. Nadal
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego