Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Kultura
Nr: 400-401
Miejsce wydania: Paryż
Rok: 1981
nie siły. Solidarne kontrakcje społeczeństwa doprowadziły do uwolnienia z więzienia Michalaka czy Chojeckiego.
Czy opozycja reprezentowała milczącą większość narodu ? Czy była i czuła się "u siebie". Czy spotykała się z powszechnym poparciem podobnym do tego, jakie otaczało akowców w czasie okupacji? Na te pytania odpowiedź była wciąż negatywna. To opozycja tłumaczyła wciąż swe działania prawem do wolnego życia we własnym kraju, natomiast władza nie usprawiedliwiała się przed nikim z przymusu, który narzucała społeczeństwu. Karierowicz, donosiciel, łapownik, partyjny dziennikarz czuł się bardziej u siebie niż opozycjonista. To nie przypadek, że nikt nie napadł na Ryszarda Wojnę za uprawianie intelektualnej prostytucji, a pobito
nie siły. Solidarne kontrakcje społeczeństwa doprowadziły do uwolnienia z więzienia Michalaka czy Chojeckiego.<br>Czy opozycja reprezentowała milczącą większość narodu ? Czy była i czuła się "u siebie". Czy spotykała się z powszechnym poparciem podobnym do tego, jakie otaczało akowców w czasie okupacji? Na te pytania odpowiedź była wciąż negatywna. To opozycja tłumaczyła wciąż swe działania prawem do wolnego życia we własnym kraju, natomiast władza nie usprawiedliwiała się przed nikim z przymusu, który narzucała społeczeństwu. Karierowicz, donosiciel, łapownik, partyjny dziennikarz czuł się bardziej u siebie niż opozycjonista. To nie przypadek, że nikt nie napadł na Ryszarda Wojnę za uprawianie intelektualnej prostytucji, a pobito
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego