Typ tekstu: Książka
Autor: red. Gomulicka Barbara
Tytuł: Pisarze polskiego oświecenia
Rok: 1996
nie tylko z powodu odmiennej koncepcji, ale także wobec dysponowania niewspółmiernie małymi środkami w stosunku do przewidy wanych wydatków na druk słownika nie podjęło się ono roli jego nakładcy. W 1802 r. Linde oceniał ogólny koszt wydania słownika na 10 000 talarów i przewidywał, że obejmie on trzy lub cztery tomy in octavo maiori.
Ossoliński i Czartoryski stanowczo odradzali Lindemu uleganie zaleceniom Towarzystwa. W połowie października 1803 r. Kołłątaj i Czacki zaproponowali Lindemu stanowisko bibliotekarza i nauczyciela języka greckiego w gimnazjum w Krzemieńcu. Miesiąc później otrzymał on nominację na rektora Liceum Warszawskiego, o czym zawiadomił Czartoryskiego 20 listopada. Dnia 1 grudnia
nie tylko z powodu odmiennej koncepcji, ale także wobec dysponowania niewspółmiernie małymi środkami w stosunku do przewidy wanych wydatków na druk słownika nie podjęło się ono roli jego nakładcy. W 1802 r. Linde oceniał ogólny koszt wydania słownika na 10 000 talarów i przewidywał, że obejmie on trzy lub cztery tomy in octavo maiori.<br> Ossoliński i Czartoryski stanowczo odradzali Lindemu uleganie zaleceniom Towarzystwa. W połowie października 1803 r. Kołłątaj i Czacki zaproponowali Lindemu stanowisko bibliotekarza i nauczyciela języka greckiego w gimnazjum w Krzemieńcu. Miesiąc później otrzymał on nominację na rektora Liceum Warszawskiego, o czym zawiadomił Czartoryskiego 20 listopada. Dnia 1 grudnia
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego