biletów do kin, teatrów i na koncerty) nie zgodził się socjaldemokratyczny minister kultury <name type="person">Pavel Dostal</>. Grożąc dymisją, zapowiedział, że nie poprze programu rządu. Ministra poparło środowisko ludzi teatru i filmu, argumentując, że podwyżka cen biletów byłaby śmiertelnym ciosem zadanym czeskiej kulturze. <q><transl>- Obiecywaliśmy ludziom przed wyborami zupełnie inny program, jako partia tracimy poparcie naszego elektoratu</></> - zaczęli coraz głośniej mówić posłowie socjaldemokratyczni.<br>Gabinet <name type="person">Vladimira Szpidli</> zaczął tracić grunt pod nogami. Zarzuty, że premier zbytnio ustępuje koalicyjnym partnerom (ludowcom i liberałom), zdradzając program wyborczy <name type="org">CSSD</>, znalazły się w liście, jaki skierowało do niego 23 posłów tej partii, w większości związanych z poprzednim liderem socjaldemokratów