Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 32
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
jest dla Palestyńczyków, szczególnie młodych, szalenie atrakcyjna.
Tu jest praca i są rozrywki (choćby bary z alkoholem i hip-hopowe dyskoteki) - o jednym i drugim nie ma co marzyć w biednej i purytańskiej strefie palestyńskiej. Trafiają się więc Palestyńczycy, którym naczelne hasło Arafata - wschodnia Jerozolima stolicą Państwa Palestyńskiego - wcale nie trafia do przekonania. Przewidują, że gdyby Arafat dopiął swego, nastąpiłby spadek poziomu życia, jaki wielu jerozolimskim Arabom udało się osiągnąć pod izraelską okupacją. Od aneksji Jerozolima przeżywa bowiem boom ekonomiczny. Trudno uwierzyć, że zaledwie 80 lat temu była dziurą zamieszkaną przez 80 tys. ludzi. Ale głos tej zadowolonej palestyńskiej mniejszości nie przebija się
jest dla Palestyńczyków, szczególnie młodych, szalenie atrakcyjna.<br>Tu jest praca i są rozrywki (choćby bary z alkoholem i hip-hopowe dyskoteki) - o jednym i drugim nie ma co marzyć w biednej i purytańskiej strefie palestyńskiej. Trafiają się więc Palestyńczycy, którym naczelne hasło Arafata - wschodnia Jerozolima stolicą Państwa Palestyńskiego - wcale nie trafia do przekonania. Przewidują, że gdyby Arafat dopiął swego, nastąpiłby spadek poziomu życia, jaki wielu jerozolimskim Arabom udało się osiągnąć pod izraelską okupacją. Od aneksji Jerozolima przeżywa bowiem boom ekonomiczny. Trudno uwierzyć, że zaledwie 80 lat temu była dziurą zamieszkaną przez 80 tys. ludzi. Ale głos tej zadowolonej palestyńskiej mniejszości nie przebija się
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego