Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 01.30 (25)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
nie zagrali Liberda, Mila, Wieszczycki, Sikora, Zając, Pawlak i Sobolewski.
- Mamy okres przygotowawczy i różne urazy się zdarzają. Nie widzę jednak większego sensu w pisaniu, że w Groclinie jest szpital. Co to za szpital? Mila swoją "kontuzję" leczył dwa dni. Liberda jest przeziębiony. "Sobol" i Pawlak lada dzień zaczną normalnie trenować. Nie ma co panikować. Do Turcji zabieram wszystkich piłkarzy. Z Bordeaux gramy prawie za miesiąc. W tym czasie może się jeszcze wiele zdarzyć. Denerwują mnie też zarzuty, że pozwalam grać piłkarzom na zaśnieżonych boiskach. A gdzie mają grać? Wszędzie pada śnieg. Nawet Niedzielan musiał grać w takiej pogodzie - mówi Radolsky
nie zagrali Liberda, Mila, Wieszczycki, Sikora, Zając, Pawlak i Sobolewski.<br>&lt;q&gt;- Mamy okres przygotowawczy i różne urazy się zdarzają. Nie widzę jednak większego sensu w pisaniu, że w Groclinie jest szpital. Co to za szpital? Mila swoją "kontuzję" leczył dwa dni. Liberda jest przeziębiony. "Sobol" i Pawlak lada dzień zaczną normalnie trenować. Nie ma co panikować. Do Turcji zabieram wszystkich piłkarzy. Z Bordeaux gramy prawie za miesiąc. W tym czasie może się jeszcze wiele zdarzyć. Denerwują mnie też zarzuty, że pozwalam grać piłkarzom na zaśnieżonych boiskach. A gdzie mają grać? Wszędzie pada śnieg. Nawet Niedzielan musiał grać w takiej pogodzie&lt;/&gt; - mówi Radolsky
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego