Typ tekstu: Książka
Autor: Korczak Janusz
Tytuł: Król Maciuś Pierwszy
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1923
się tak, że aż uszy stały się czerwone.
- Wasza królewska mość, błagam w ich imieniu o przebaczenie. Ale te biedne chłopaki od lat dziecinnych pozbawione były zabaw dziecięcych. Byli dawniej lokajczykami i kuchcikami, po czym lokajami. Zawsze musieli być cicho. A teraz zupełnie jak wariaci...
- No, dobrze - dobrze. Przygotujcie salę tronową. Za pół godziny posiedzenie.
- Oj, ja mam tyle lekcji zadanych na jutro - jęknął jeden.
- Ja muszę mapę rysować.
- Ja mam sześć zadań i całą stronicę...
- Nie pójdziecie jutro do szkoły - groźnie przerwał Maciuś.
Skłonili się i już cicho wyszli. Tylko we drzwiach omal się nie pobili. Bo jeden popchnął drugiego
się tak, że aż uszy stały się czerwone.<br>- Wasza królewska mość, błagam w ich imieniu o przebaczenie. Ale te biedne chłopaki od lat dziecinnych pozbawione były zabaw dziecięcych. Byli dawniej lokajczykami i kuchcikami, po czym lokajami. Zawsze musieli być cicho. A teraz zupełnie jak wariaci...<br>- No, dobrze - dobrze. Przygotujcie salę tronową. Za pół godziny posiedzenie.<br>- Oj, ja mam tyle lekcji zadanych na jutro - jęknął jeden.<br>- Ja muszę mapę rysować.<br>- Ja mam sześć zadań i całą stronicę...<br>- Nie pójdziecie jutro do szkoły - groźnie przerwał Maciuś.<br>Skłonili się i już cicho wyszli. Tylko we drzwiach omal się nie pobili. Bo jeden popchnął drugiego
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego