tych spacerów zabronił. Młodszą ciotkę ojciec wydostał z getta, gdy była już na Umschlagplatzu. Pomógł mu żydowski policjant, który się w niej podkochiwał albo miał z nią romans nawet, w każdym razie zabrał ją z Umschlagplatzu i skontaktował się z ojcem. Z babką została starsza ciotka z małym dzieckiem, które trudno było wziąć na aryjską stronę, bo to był chłopiec.<br><br>Po aryjskiej stronie mieszkałam z matką, ojcem, ciotką i wychowawczynią, Ukrainką, którą nam polecono, bo moja matka była w złym stanie nerwowym i nie umiała się mną zajmować, a ciotka do niczego się nie nadawała, tylko do tego, żeby mieć romanse. Bez