Typ tekstu: Książka
Autor: Kabatc Eugeniusz
Tytuł: Vinum sacrum et profanum
Rok: 2003
nada charakter pogodny, przyjazny; jeśli jest kiepski - niepotrzebnie zamąci w głowie i rozdrażni wątrobę. Smakoszom nie muszę nic podpowiadać, mniej zorientowanym zwrócę uwagę, by pili małymi łyczkami i nigdy nie liczyli na pełne kieliszki. Przeciwnie, poziom napoju nie sięga nawet połowy, i to całkowicie wystarczy, żeby móc rozkoszować się dobrym trunkiem, przypominając przy okazji, że im co lepsze, tym drożej kosztuje. Wyjątkiem są postradzieckie "koniaki" gruzińskie i armeńskie, którym już nie wolno się tak nazywać, ale również jako "brendi" zachowują wysoką klasę smakową. Na zdrowie!

Grappa

Grappę destyluje się z odpadów winnych. To taka wódka winna, albo, jeszcze radykalniej, bimber pędzony
nada charakter pogodny, przyjazny; jeśli jest kiepski - niepotrzebnie zamąci w głowie i rozdrażni wątrobę. Smakoszom nie muszę nic podpowiadać, mniej zorientowanym zwrócę uwagę, by pili małymi łyczkami i nigdy nie liczyli na pełne kieliszki. Przeciwnie, poziom napoju nie sięga nawet połowy, i to całkowicie wystarczy, żeby móc rozkoszować się dobrym trunkiem, przypominając przy okazji, że im co lepsze, tym drożej kosztuje. Wyjątkiem są postradzieckie "koniaki" gruzińskie i armeńskie, którym już nie wolno się tak nazywać, ale również jako "brendi" zachowują wysoką klasę smakową. Na zdrowie!<br><br>&lt;tit&gt;Grappa&lt;/&gt;<br><br>Grappę destyluje się z odpadów winnych. To taka wódka winna, albo, jeszcze radykalniej, bimber pędzony
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego