Typ tekstu: Książka
Autor: Witkiewicz Stanisław Ignacy
Tytuł: Dramaty wybrane
Rok wydania: 1997
Rok powstania: 1920
twoje są genialne - mówię o tych koncepcjach społecznych. Gdyby miały powodzenie wcześniej, wszystko poszłoby inaczej.
LEON
Pociesza mnie mama. A jednak to nic nie zmienia faktu, że tam leży trup mojej matki zabitej przeze mnie.
OSOBA
Dość - chcę ci przedstawić ojca, którego właściwie nie znałeś. Był powieszony, kiedyś ty miał trzy lata. Nie pamiętasz go na pewno. Albert
wymawia imię to z francuska
- twój syn, Leon.
NIEZNAJOMY: WOJCIECH (ALBERT) WĘGORZEWSKI
Jesteś kapitalny chłopak, Leon. Lubię cię i zawsze cię lubiłem, kiedyś był jeszcze ciamkaczem. Wiedziałem, że wyjdziesz na ludzi.

LEON
Kiedy właśnie, proszę ojca, fatalnie mi się nie udało. Doprowadziłem matkę
twoje są genialne - mówię o tych koncepcjach społecznych. Gdyby miały powodzenie wcześniej, wszystko poszłoby inaczej.<br> LEON<br>Pociesza mnie mama. A jednak to nic nie zmienia faktu, że tam leży trup mojej matki zabitej przeze mnie.<br> OSOBA<br>Dość - chcę ci przedstawić ojca, którego właściwie nie znałeś. Był powieszony, kiedyś ty miał trzy lata. Nie pamiętasz go na pewno. Albert<br> wymawia imię to z francuska<br>- twój syn, Leon.<br> NIEZNAJOMY: WOJCIECH (ALBERT) WĘGORZEWSKI<br>Jesteś kapitalny chłopak, Leon. Lubię cię i zawsze cię lubiłem, kiedyś był jeszcze ciamkaczem. Wiedziałem, że wyjdziesz na ludzi.<br>&lt;page nr=233&gt;<br> LEON<br>Kiedy właśnie, proszę ojca, fatalnie mi się nie udało. Doprowadziłem matkę
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego