Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Życie Warszawy
Nr: 7.02
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2002
atrakcje są warte "jedyne" 700 dolarów za dobę. Na Praslinie wreszcie znajduje się słynny park przyrody Vallee de Mai. Poruszać się tam należy tylko po wyznaczonych szlakach. Wrażenie po przekroczeniu bramy wejściowej parku jest niesamowite. Nagle zapominamy o słońcu i jasnym dniu. Półmrok, gęstość milionów drzew i krzewów sprawia, że turysta czuje się jakby był na innej planecie. Na sygnał ślicznej przewodniczki ukazują się jedyne w świecie czarne papugi, po drzewach (które mają nawet po sześć tysięcy lat!) wspinają się jaszczurki, zewsząd słychać śpiew ptaków. Po opuszczeniu rezerwatu indywidualni turyści w ciągu kwadransa mogą dojść do najbliższego przystanku miejscowego PKS. Przejażdżka
atrakcje są warte "jedyne" 700 dolarów za dobę. Na Praslinie wreszcie znajduje się słynny park przyrody Vallee de Mai. Poruszać się tam należy tylko po wyznaczonych szlakach. Wrażenie po przekroczeniu bramy wejściowej parku jest niesamowite. Nagle zapominamy o słońcu i jasnym dniu. Półmrok, gęstość milionów drzew i krzewów sprawia, że turysta czuje się jakby był na innej planecie. Na sygnał ślicznej przewodniczki ukazują się jedyne w świecie czarne papugi, po drzewach (które mają nawet po sześć tysięcy lat!) wspinają się jaszczurki, zewsząd słychać śpiew ptaków. Po opuszczeniu rezerwatu indywidualni turyści w ciągu kwadransa mogą dojść do najbliższego przystanku miejscowego PKS. Przejażdżka
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego