Typ tekstu: Audycja radiowa
Tytuł: Tok FM Rozmowy niekontrolowane: o petardach, o świadku koronnym
Rok: 1998
nawet bez, a tam pudeł kartonowych pod dostatkiem jest, tych takich wylotów na, na kratach z metra też jest dużo, gdzie jest trochę cieplej, no, i niech się ten świadek koronny martwi już o siebie dalej, tak, tak naprawdę.
Jeszcze raz po raz kolejny jest tak, proszę państwa, że niedoróbki tuszuje się, no, po prostu hucwą, hucwą, bo ja inaczej nie mogę nazwać takich słów, które wypowiada rzecznik komendanta głównego. Jak chce lecieć, niech się martwi, niech sobie kupi bilet i niech, niech poleci.
Zdaje się, że nie tak to miało wyglądać. I brzmi to całkiem logicznie, że ochrona musi zostać
nawet bez, a tam pudeł kartonowych pod dostatkiem jest, tych takich wylotów na, na kratach z metra też jest dużo, gdzie jest trochę cieplej, no, i niech się ten świadek koronny martwi już o siebie dalej, tak, tak naprawdę.<br>Jeszcze raz po raz kolejny jest tak, proszę państwa, że niedoróbki tuszuje się, no, po prostu hucwą, hucwą, bo ja inaczej nie mogę nazwać takich słów, które wypowiada rzecznik komendanta głównego. Jak chce lecieć, niech się martwi, niech sobie kupi bilet i niech, niech poleci.<br>Zdaje się, że nie tak to miało wyglądać. I brzmi to całkiem logicznie, że ochrona musi zostać
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego