której nowoczesność stała się erotyczną ponętą.<br> Zuta - czytamy - nie miała własnego pokoju i "spała kątem w hallu", w czym była <q>"wielka tymczasowość naszego stulecia, koczownictwo pensjonarki i jakieś carpe diem, które tajnymi przejściami łączyło się z gładką, wzorowaną na samochodzie naturą młodości spółczesnej (...) Pensjonarka (...) nie miała nocnego życia prywatnego, a twarda publiczność dziewczyny łączyła ją z Europą, z Ameryką, z Hitlerem, Mussolinim i Stalinem, z obozami pracy, z chorągiwą (...) Przy tapczanie mały stolik (...), na oknie - scyzoryk, tanie wieczne pióro za sześć złotych, jabłko, program zawodów, fotografia Freda Astaire i Ginger Rogers, paczka opiumowanych papierosów, szczoteczka do zębów, tenisowy pantofel, a w