Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Gazeta Lubuska
Nr: 07.09
Miejsce wydania: Zielona Góra
Rok: 2005
Tytuł: Gazeta Lubuska
Nr: 07.09
Miejsce wydania: Zielona Góra
Rok: 2005
dla swoich miast. Gdyby miały autorytet, zupełnie innego znaczenia nabrałyby ich protesty. Na nich samych kapitału się nie zdobędzie. Chyba że chodzi o interes polityczny.
Wybory samorządowe już za rok.
HENRYKA BEDNARSKA
Zielonogórzanin: - Artyści z wybrzeża pytają: "Czy Lech Kaczyński będzie Twoim prezydentem?". I odpowiadają: "Nie będzie". Na wybrzeżu powstała twórcza rebelia koalicji artystów "Magazynu Sztuki" "Komuny Otwock" i "Wolnej Pracowni PGR Art", która sprzeciwia się marszowi Kaczyńskiego po najwyższe stanowiska w państwie. Najpierw Kaczyński zabronił parady równości, teraz jego działań obawiają się artyści. Może powinniśmy się zastanowić, czy chcemy kraju bez równości i sztuki?
Czytelnik z Przytocznej: - W Przytocznej władze
Wybory samorządowe już za rok.
HENRYKA BEDNARSKA
Zielonogórzanin: - Artyści z wybrzeża pytają: "Czy Lech Kaczyński będzie Twoim prezydentem?". I odpowiadają: "Nie będzie". Na wybrzeżu powstała twórcza rebelia koalicji artystów "Magazynu Sztuki" "Komuny Otwock" i "Wolnej Pracowni PGR Art", która sprzeciwia się marszowi Kaczyńskiego po najwyższe stanowiska w państwie. Najpierw Kaczyński zabronił parady równości, teraz jego działań obawiają się artyści. Może powinniśmy się zastanowić, czy chcemy kraju bez równości i sztuki?
Czytelnik z Przytocznej: - W Przytocznej władze
dla swoich miast. Gdyby miały autorytet, zupełnie innego znaczenia nabrałyby ich protesty. Na nich samych kapitału się nie zdobędzie. Chyba że chodzi o interes polityczny. <br>Wybory samorządowe już za rok.<br><br><au>HENRYKA BEDNARSKA</></><br><br><br><div type="letter" sex="m">Zielonogórzanin: - Artyści z wybrzeża pytają: "Czy Lech Kaczyński będzie Twoim prezydentem?". I odpowiadają: "Nie będzie". Na wybrzeżu powstała twórcza rebelia koalicji artystów "Magazynu Sztuki" "Komuny Otwock" i "Wolnej Pracowni PGR Art", która sprzeciwia się marszowi Kaczyńskiego po najwyższe stanowiska w państwie. Najpierw Kaczyński zabronił parady równości, teraz jego działań obawiają się artyści. Może powinniśmy się zastanowić, czy chcemy kraju bez równości i sztuki?</> <br><br><div type="letter" sex="m">Czytelnik z Przytocznej: - W Przytocznej władze
