Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 40
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
więcej - uważa Jan Janczy. - Słowacy swoje strzelają, to one przychodzą do nas. Często atakowały owce głównie w Tatrach i w Jaworkach. Tam zdarzało się, że nie było dnia, żeby ktoś nie przychodził zgłaszać szkody!
Jak twierdzą hodowcy, ilość zgłoszonych strat wyrządzonych przez wilki, stale rośnie. Jednak ma to związek nie tyle ze wzrostem ich populacji, co z faktem, że przez poprzednie lata bacowie nie zgłaszali mniejszych strat. Uważali, że to "nie honor", gdy dopuści się do porwania jednej czy dwóch owiec. Roszczenia zgłaszano więc głównie w przypadkach, gdy straty były większe.
Coraz częściej hodowcy krytykują wprowadzoną całkowitą ochronę wilka. Ich zdaniem limitowany
więcej - uważa Jan Janczy. - Słowacy swoje strzelają, to one przychodzą do nas. Często atakowały owce głównie w Tatrach i w Jaworkach. Tam zdarzało się, że nie było dnia, żeby ktoś nie przychodził zgłaszać szkody!<br>Jak twierdzą hodowcy, ilość zgłoszonych strat wyrządzonych przez wilki, stale rośnie. Jednak ma to związek nie tyle ze wzrostem ich populacji, co z faktem, że przez poprzednie lata bacowie nie zgłaszali mniejszych strat. Uważali, że to "nie honor", gdy dopuści się do porwania jednej czy dwóch owiec. Roszczenia zgłaszano więc głównie w przypadkach, gdy straty były większe.<br>Coraz częściej hodowcy krytykują wprowadzoną całkowitą ochronę wilka. Ich zdaniem limitowany
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego