Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Gazeta Lubuska
Nr: 08.02
Miejsce wydania: Zielona Góra
Rok: 2005
więc czekać na wizytę prawie dwa tygodnie. Tylko pilne przypadki przyjmuję od razu i poza limitem, choć wiem, że nikt mi za to nie zapłaci. Pozostałym pacjentkom każę cierpliwie czekać i, na szczęście, zwykle to rozumieją.

Limit ich ogranicza

E. Filipczak-Organa może przyjąć dziennie 12 do 15 pacjentek. - Na tyle pozwala mi wprowadzony od stycznia miesięczny limit punktów przyznanych przez NFZ - tłumaczy doktor. - Taki problem wystąpił po raz pierwszy. W poprzednich latach ginekolog musiał zmieścić się w limicie rocznym, więc mógł sobie regulować liczbę przyjętych miesięcznie pacjentek. Teraz jest to niemożliwe. Limit wyznacza dokładnie, ile ich można przyjąć miesięcznie. Nic
więc czekać na wizytę prawie dwa tygodnie. Tylko pilne przypadki przyjmuję od razu i poza limitem, choć wiem, że nikt mi za to nie zapłaci. Pozostałym pacjentkom każę cierpliwie czekać i, na szczęście, zwykle to rozumieją.<br><br>&lt;tit&gt;Limit ich ogranicza&lt;/&gt;<br><br>E. Filipczak-Organa może przyjąć dziennie 12 do 15 pacjentek. - Na tyle pozwala mi wprowadzony od stycznia miesięczny limit punktów przyznanych przez NFZ - tłumaczy doktor. - Taki problem wystąpił po raz pierwszy. W poprzednich latach ginekolog musiał zmieścić się w limicie rocznym, więc mógł sobie regulować liczbę przyjętych miesięcznie pacjentek. Teraz jest to niemożliwe. Limit wyznacza dokładnie, ile ich można przyjąć miesięcznie. Nic
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego