Typ tekstu: Blog
Autor: Magda
Tytuł: lalka-magda
Rok: 2003
sobie w duchu. Tak minęło prawie trzy miesiące... I cóż się stało?... Czy mnie kupili? - nie. Czy zmieniłam swoje poglądy dla kasy? - nie. Co takiego więc się stało, że zaczęłam tam pracować?
Myślę, że powoli dojrzewałam do tej decyzji. Brakowało mi wsparcia ze strony najbliższych mi osób. Jednak było to tylko i wyłącznie moja winą, bo kiedy ja mówię, że "nie będę tam pracować, bo to jest sprzeczne z moimi wartościami i poglądami i nawet kasa tego nie zmieni"" to wszyscy mi wierzą i utwierdzają w moich czasem nawet niesłusznych przekonaniach. Kiedy jakiś czas temu zaczęłam się łamać, to oczywiście wszyscy razem ze
sobie w duchu. Tak minęło prawie trzy miesiące... I cóż się stało?... Czy mnie kupili? - nie. Czy zmieniłam swoje poglądy dla kasy? - nie. Co takiego więc się stało, że zaczęłam tam pracować?<br>Myślę, że powoli dojrzewałam do tej decyzji. Brakowało mi wsparcia ze strony najbliższych mi osób. Jednak było to tylko i wyłącznie moja winą, bo kiedy ja mówię, że "nie będę tam pracować, bo to jest sprzeczne z moimi wartościami i poglądami i nawet kasa tego nie zmieni"" to wszyscy mi wierzą i utwierdzają w moich czasem nawet niesłusznych przekonaniach. Kiedy jakiś czas temu zaczęłam się łamać, to oczywiście wszyscy razem ze
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego