jedna kobieta pyta: rabbi, why holocaust? Ja podskoczyłam na krześle, taki mądry człowiek, ciekawe, co on powie? Well, zastanowił się, on każde zdanie zaczynał od well. They didn't observe the shabbat... Nie przestrzegali szabatu - tak powiedział. Jak ja to usłyszałam, to mnie zatkało i nie mogłam złapać tchu. Ktoś z tyłu zaczął mnie gładzić po plecach, ale nie pomogło. Krzyknęłam, you are a Nazi, i wyszłam.<br><br>W niedzielę rano otwieram telewizję, widzę - rabin i pastor. Tak samo ubrani, tylko jeden ma przed sobą świecznik, a drugi krzyż. Nie wiem, o czym to było, bo włączyłam się w środku programu, ale słyszę