nam nie odpowiada. A ty, który masz powołanie, jesteś po prostu szczęśliwy. Tylko uważaj, żebyś tego daru nie stracił. Bo pokusy napierają również na ciebie. I gdy nie będziesz uważał, to nagle zaczniesz się zajmować zbieraniem godności, odznaczeń, będziesz bawił się samochodami, kupował meble i tylko czekał, żeby cię zapraszali, tytułowali, pokazywali w telewizji i o tobie pisali.<br><br><tit>„Pozostałe ułomki”</><br><br> Obraziłeś się na Polskę? Że cię skrzywdziła? A przecież byłeś jej wierny. I nie wstąpiłeś za tamtych lat do PZPR-u. Chociaż kusili, obiecywali niestworzone rzeczy. Wreszcie ukarali cię: nie poszedłeś wyżej. A tamci byli kierownikami, dyrektorami, otrzymywali stypendia