Typ tekstu: Książka
Autor: Kuczyński Maciej
Tytuł: Atlantyda, wyspa ognia
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1967
groźniejszym...
"Kimkolwiek jest - powiedział sobie - trzeba milczeć
i pozbyć się go jak najprędzej".

- Uśmiechasz się - mówił Pushi - ale
przecież są i inni, którzy myślą tak samo i pragnęliby
powrotu dawnego porządku. Słyszałeś o Braciach Suhmi?

- Chyba nie - Awaru skrzywił się z powątpiewaniem.

- Jednakże ja sądzę - powiedział Pushi - że
słyszałeś. Byłeś u stóp ognistej góry,
chodziłeś po budowli, która jest teraz siedzibą Braci,
widziałeś ich i rozmawiałeś z nimi.

Awaru opuścił spojrzenie pod stopy. Jeśli Pushi sam nie
był Bratem, tę wiadomość mógł otrzymać
tylko od dziewczyny lub od starca Raruhi, ale ten nie żył.

- Sprawa Braci Suhmi nie jest zbyt poważna - rzekł
groźniejszym... <br>"Kimkolwiek jest - powiedział sobie - trzeba milczeć <br>i pozbyć się go jak najprędzej".<br><br>- Uśmiechasz się - mówił Pushi - ale <br>przecież są i inni, którzy myślą tak samo i pragnęliby <br>powrotu dawnego porządku. Słyszałeś o Braciach Suhmi?<br><br>- Chyba nie - Awaru skrzywił się z powątpiewaniem.<br><br>- Jednakże ja sądzę - powiedział Pushi - że <br>słyszałeś. Byłeś u stóp ognistej góry, <br>chodziłeś po budowli, która jest teraz siedzibą Braci, <br>widziałeś ich i rozmawiałeś z nimi.<br><br>Awaru opuścił spojrzenie pod stopy. Jeśli Pushi sam nie <br>był Bratem, tę wiadomość mógł otrzymać <br>tylko od dziewczyny lub od starca Raruhi, ale ten nie żył.<br><br>- Sprawa Braci Suhmi nie jest zbyt poważna - rzekł
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego