więc - by pomóc mężczyznom w zakupie prezentów, które wywołają na twarzach ich partnerek uśmiech radości - proponuję małą ściągę, która być może ułatwi niektórym podjęcie decyzji. Zrób w przeddzień zakupów coś w rodzaju rachunku sumienia i w myśli zapytaj się: Co ona lubi czytać? Czego lubi słuchać? W co lubi się ubierać? Co ostatnio przymierzała i odkładała z powrotem ze stwierdzeniem: na to nas nie stać! O czym z zapałem zwierzała się koleżance? Czego zazdrości sąsiadce? Co ostatnio pokazywała ci w swojej ulubionej gazecie z pytaniem: jak ci się podoba? Idąc dalej tym tropem, być może wpadnie ci do głowy pomysł na