Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 02.09 (33)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
rynku bawełny to eksport Stanów Zjednoczonych, do którego tamtejszy rząd dopłaca 80 procent. To ponad 2 miliardy dolarów rocznie! A producentów bawełny jest w USA tylko 25 tysięcy na 290 milionów mieszkańców. Gdyby zlikwidować subsydia, bawełna amerykańska stałaby się momentalnie najdroższa na świecie i natychmiast przegrałaby w konkurencji z produkcją uboższych państw, które dużo by na tym zyskały.
Ale dlaczego amerykańscy plantatorzy czy polscy górnicy mają się przejąć tym, że ktoś w biednym kraju zarobi, skoro oni stracą pracę?
- Globalizacja nie jest grą o sumie zerowej, podobnie jak w ogóle wolny rynek. Tu każdy może zyskać. Przede wszystkim musimy zrozumieć, że
rynku bawełny to eksport Stanów Zjednoczonych, do którego tamtejszy rząd dopłaca 80 procent. To ponad 2 miliardy dolarów rocznie! A producentów bawełny jest w USA tylko 25 tysięcy na 290 milionów mieszkańców. Gdyby zlikwidować subsydia, bawełna amerykańska stałaby się momentalnie najdroższa na świecie i natychmiast przegrałaby w konkurencji z produkcją uboższych państw, które dużo by na tym zyskały.&lt;/&gt;<br>&lt;who7&gt;Ale dlaczego amerykańscy plantatorzy czy polscy górnicy mają się przejąć tym, że ktoś w biednym kraju zarobi, skoro oni stracą pracę?&lt;/&gt;<br>&lt;who8&gt;- Globalizacja nie jest grą o sumie zerowej, podobnie jak w ogóle wolny rynek. Tu każdy może zyskać. Przede wszystkim musimy zrozumieć, że
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego