sztuki abstrakcyjnej, konserwator amerykański Sweeney. Wystawa Sterlinga była dla niejednego z nas piękną nauką pokory. Ileż w jej promieniu "arcydzieł" XX wieku, koniecznie rewolucyjnych, trąciło myszką, kiedy bukiet kwiatów z II wieku, kiedy słomiany koszyk ze szklankami Stosskopfa (XVII w.) czarowały nas swą wieczną młodością.<br>Książka Sterlinga powstała jako produkt uboczny wystawy, odnajdujemy w niej nie tylko świat radości, jaką nam dała ta wystawa w Orangérie, ale opowiedzianą historię martwej poprzez wieki i kraje.<br><br>&lt;tit&gt;"Radość nieskończona"&lt;/&gt;<br><br> Jean Colin*, młody malarz francuski, namalował tylko co płótno. Bardzo ciemne o brązach prawie czarnych, nawet biel ściany wyraził tak przełamanymi, tak nawarstwionymi grą kontrastów