Typ tekstu: Książka
Autor: Zaniewski Andrzej
Tytuł: Król Tanga
Rok: 1997
a ty pójdziesz za nim. Tylko rozeźlona Julia będzie wciąż powtarzała, że samobójcy otwierający sobie nieumiejętnie żyły powinni jednak zastanowić się nad trudnościami, jakich przysparzają tym, którzy muszą po nich sprzątać.
- Uważaj, bo zmarnujesz sobie życie - jeszcze niedawno Julia przestrzegała Iw, ilekroć na horyzoncie pojawiał się młody, przystojny i przeważnie ubogi młodzieniec.
- Nie przesadzaj, mamo, z tą ostrożnością. To normalne, że interesują się mną mężczyźni i że ja ich dostrzegam. Czy wolałabyś, żebym interesowała się kobietami?
Patrzysz na matkę z pobłażliwością, znudzeniem i odrobiną zniecierpliwienia.
- Nie jestem pewna, czy nie byłoby dla ciebie lepsze, gdyby pociągały cię kobiety. Na pewno nie
a ty pójdziesz za nim. Tylko rozeźlona Julia będzie wciąż powtarzała, że samobójcy otwierający sobie nieumiejętnie żyły powinni jednak zastanowić się nad trudnościami, jakich przysparzają tym, którzy muszą po nich sprzątać.<br> - Uważaj, bo zmarnujesz sobie życie - jeszcze niedawno Julia przestrzegała Iw, ilekroć na horyzoncie pojawiał się młody, przystojny i przeważnie ubogi młodzieniec.<br> - Nie przesadzaj, mamo, z tą ostrożnością. To normalne, że interesują się mną mężczyźni i że ja ich dostrzegam. Czy wolałabyś, żebym interesowała się kobietami?<br> Patrzysz na matkę z pobłażliwością, znudzeniem i odrobiną zniecierpliwienia.<br> - Nie jestem pewna, czy nie byłoby dla ciebie lepsze, gdyby pociągały cię kobiety. Na pewno nie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego