Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Wprost
Nr: 21.11
Miejsce wydania: Poznań
Rok: 1999
widza bez zająknięcia budował zdania wielokrotnie złożone (głównie zawierające zdania okolicznikowe warunku). Taki obraz powielony w dziesiątkach komedii ("Wiosna, panie sierżancie") wzmacniał socjalistyczną "ikonę" stróża ustroju, a czasem i prawa. Pierwsze rysy na tym wizerunku pojawiły się pod koniec dekady gierkowskiej. "Jak się babrzesz w błocie, to się zawsze trochę ubrudzisz" - mówi oficer milicji z "Przepraszam, czy tu biją?" (1976 r.) Marka Piwowskiego, montując prowokację, niezgodną zresztą z ówczesnym prawem. W późnych filmach Stanisława Barei ("Miś", "Alternatywy 4") zjawiają się funkcjonariusze o niezbyt lotnych umysłach, nie gardzący łapówką, wynajmowani przez znacznie wyżej od nich postawionych oficerów SB. Ponieważ mieli gorsze wyniki
widza bez zająknięcia budował zdania wielokrotnie złożone (głównie zawierające zdania okolicznikowe warunku). Taki obraz powielony w dziesiątkach komedii ("Wiosna, panie sierżancie") wzmacniał socjalistyczną "ikonę" stróża ustroju, a czasem i prawa. Pierwsze rysy na tym wizerunku pojawiły się pod koniec dekady gierkowskiej. "Jak się babrzesz w błocie, to się zawsze trochę ubrudzisz" - mówi oficer milicji z "Przepraszam, czy tu biją?" (1976 r.) Marka Piwowskiego, montując prowokację, niezgodną zresztą z ówczesnym prawem. W późnych filmach Stanisława Barei ("Miś", "Alternatywy 4") zjawiają się funkcjonariusze o niezbyt lotnych umysłach, nie gardzący łapówką, wynajmowani przez znacznie wyżej od nich postawionych oficerów SB. Ponieważ mieli gorsze wyniki
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego